Yaoi

O yaoi ogólnie... żeby nie śmiecić w temacie o SP.

Napisałabym samą emotkę ale to byłby żal XD

*o*

Przejadło mi się trochę, ale nadal toleruję bardziej niż związki hetero *spaczony mózg*

Ja już zwykłego hetero prawie nie toleruję. o.O Wiecie, ja CIĄGLE wymyślam jakieś historie w głowie (scenariusze filmów i takie tam ^^"""""") i już po prostu NIE POTRAFIĘ wymyślić historii, która nie byłaby yaoiem lub yuri.

Ach, znam ten stan xd. Jedyną nie-homo parą jaką wspieram jest BiałoruśxRosja (chociaż ... to incest~)

Ja tam wolę Rosja x Łotwa (sado-maso O.O *zryta psychika mode on*).

U mnie bywa parowanie, ale...są osoby których w życiu bym do innego faceta nie dodała XD

Pamiętam, jak na Ilii pairingowałyście j-rockersów, a ja se myślałam: "Ku... co one widzą w gejach??".
A sama zaczęłam lubić yaoi, bo... eee... *wysila pamięć* A, już pamiętam! Czytałam se opowiadania hentai z "Naruto" na jednym blogu (x/////x) i przeczytałam już wszystkie interesujące mnie hetero i jedno yuri (do yuri jakoś od początku nic nie miałam), a że ja być zboczona, chciałam przeczytać coś jeszcze i przeczytałam se yaoia SasoDei. I TAAAAAAAAAAAAK mi się spodobało, że do tej pory KOCHAM SASODEI. Potem tylko czytałam pełno opowiadań (hentai i zwykłych) SasoDei, no a gdzieś w grudniu w drugiej klasie obejrzałam se pierwsze shounen-ai, czyli "Gravitation"... Wtedy zostałam ostatecznie zniewolona. ^^"

Taaaaaa...

U mnie zaczęło się od... Reita x Ruki O.o

Eyris napisał:

Taaaaaa...

No kurdę, co to za bezemocjonalny komentarz? TToTT

Tyle że Naruto to dla mnie załamka niestety XP

Ale się nie ustosunkujesz do trzynastoletniego dziecka, czytającego hentaie.

Ja...od 12 lat. Wygrałam ^^

*patrzy na Eyris i zastanawia się nad poziomem jej zboczoności*

nieograniczony w każdej możliwej skali... >.>

*wysyła Eyris do seksuologa*

Nie chce! Nie chce!!!! Nie dam się wziąć żywcem!!

Seksuolog: *tak ciężkiego przypadku jeszcze nie miał*

.........

Seksuolog: *potrzebuje porady u psychiatry*