...

Zachowanie Xis jeżeli chodzi o to w jaki sposób piszę i wstawiam obrazki, oraz opisuję utwory jest lekko mówiąc wkurwiające.

Zamiast przeprosić, czego oczekuję, powiedziała "a oni są jeszcze mniej od ciebie"

Jeżeli będziesz mi na każdym kroku pisać jak badziewny jest auto correct last.fm i jak źle mam opisanych wykonawców i utwory "nie w krzaczkach" to będzie nam się trudno rozmawiało.

Heeej, ale po co od razu robić tu temat?
Pierwszy raz w życiu Ci zwróciłam uwagę na to.

Nie... Powtarzasz mi często od niedawna jak "to coś plami twój gust estetyczny"

Ja po prostu robię tak, żeby żyło mi się lepiej.

Ja tylko stwierdziłam, że gdyby autotag był taki fajny jak twierdzisz to by Ci to poprawił.
A zamiast tego, wyobraź sobie, że on (innym, oczywiście, bo przecież nie mnie) poprawia piosenkę "Now Loading... Sky!!" na "Now Loading...Sky!!". Wyobrażasz sobie? Czy jest coś mniej estetycznego niż brak spacji po kropkach?

Pogarszasz sytuacje, a nie się tłumaczysz. CZY TY TEGO KURWA NIE WIDZISZ, że wciąż pierdolisz o tym samym.

Ale o co Ci chodzi?

Ja mówię byś raz na zawsze przestała mi mówić że coś ci się nie podoba u mnie ze względu na estetykę. A ty dalej swoje. Spacja różnicy w utworze.
I co kurwa takie gówienko robi! Czemu kurwa nie pasuje ci SPACJA W NAZWIE UTWORU, której brak to oryginalny zapis.

Ponieważ wg zasad pisowni zawsze pomiędzy kropką/wykrzyknikiem/pytajnikiem a wyrazem jest spacja. Wbili mi to do głowy na jednym forum jak miałam 11 lat i już mi nie wybiją. >3>

Zue osoby. Chyba tylko w Polsce i w Anglii ludzie są tacy walnięci na punkcie pisowni...

Ale to są podstawowe zasady pisania w komputerze!! Zobacz sobie nawet jak pisze w książkach.

Piszę i taguję tak żeby mi było wygodniej. Resztą zajmuję się w szkole.

Dołączył: 07 Mar 2010

Spacja lub jej brak niczego nie zmienia. Sens jest ten sam. Poza tym czasem ktoś coś przeoczy i nie poprawi danego błędu. Ale czy to powód do ścięcia głowy?
Śmieszą mnie osoby, które same robią błędy, a czepiają się innych.

A jakie ja błędy robię (oprócz tego, że czasem piszę łącznie wyrazy, które się pisze oddzielnie, albo oddzielnie te, które się pisze łącznie... Tylko nie liczcie "kiedyś tam", bo czasami specjalnie to piszę łącznie)?

Dołączył: 07 Mar 2010

Przyjrzyj się temu, co napisałaś i zobaczysz, że nawet tutaj jest błąd. : )

Widzę, ale nie wytykam, bo to wyjątkowo mój błąd... XP

A ja nie widzę, możecie mnie uświadomić?

Helloł, możecie mnie nie ignorować?

Dołączył: 07 Mar 2010

Proponuję nie skakać sobie do gardeł i chwilowe zawieszenie broni.
Czy nie możemy rozmawiać bez złośliwości? Wydaje mi się, że nie tędy droga.
Nie możemy też zwolnić trochę z pisaniem o wszystkim w tematach, które nie są do tego przeznaczone? Są przecież pogaduchy czy inne tego typu.
Jeżeli coś już koniecznie musi zostać napisane, to niech ktoś nie przeszkadza sobie, ale ciągnięcie offtopu na dziesięć stron jest trochę nie na miejscu.
Coś nazywa się np. "handel muzyczny" i jest umieszczone w muzyce, a wchodzi się tam i zamiast wymieniania się płytami itp. jest góra niepotrzebnych postów, które mogłyby się znaleźć gdzie indziej (przykład).
Nie może być trochę więcej porządku? Bo w końcu temat o jakimś serialu zamieni się w temat o nazwach szynek...

Ale jaki ja błąd zrobiłam??? TT.TT

Dołączył: 07 Mar 2010

Wiesz...spodziewałam się trochę bardziej rozbudowanej wypowiedzi. o_o"