Już wiem jaki popełniłam błąd...!

Dev xD napisał:

to byl sarkazm :D .

Domyśliłam się, co nie znaczy, że mi się to spodobało.

Eyris napisał:

^ Myślę tak samo. *lol*

zaczyna mnie śmieszyć to, że w każdym temacie jest (poniekąd również offtop) pod tytułem 'wszędzie jest offtop!'

Dołączył: 07 Mar 2010

Dev xD napisał:

to może wg nic nigdzie nie piszmy, bo offtop ?

:hamster_evillaugh:

Jest różnica pomiędzy dodaniem czegoś, a odbieganiem od tematu, że nie wiadomo już o co chodzi.
Ale najwyraźniej niektórzy nie są w stanie zrozumieć tego.
:hamster_evillaugh:

Temat o jakimś zespole - rozmawia się o tym zespole (przykład dla opornych).

Boże, ale NIKT INNY SIĘ TEGO NIE CZEPIA

pogrubić?
podkreślić, żebyś zrozumiała ?

Dołączył: 07 Mar 2010

Przeczytaj kilkanaście razy to, co pisałam w innym temacie i zrozum, że nie chodzi mi o pisanie tylko i wyłącznie na temat i w jakichś w określonych regułach.
Przydałoby się tylko więcej porządku by z tematu o jakimś zespole, filmie, osobie nie wyrosło coś w deseń "dlaczego wiewiórki nie mają skrzydeł". x_x
Bez zbędnej nadinterpretacji.

czy ty nie umiesz czytać? Nikomu to nie przeszkadza, ZROZUM TO W KOŃCU .

Dołączył: 07 Mar 2010

To po chuja tematy nazywają się tak, jakby "w środku" miała być dyskusja na temat konkretnej rzeczy? Odpowiedz mi, bo nie jestem w stanie pojąć takiego DEBILIZMU.
Dlaczego nie ma jednego tematu i w nim rozmowy o tych wszystkich rzeczach?
Po co się trudzić i zakładać kolejne, jeżeli w końcu i tak wyrośnie z tego coś innego i już nie wróci się do pierwszego założenia?
Wyjaśnij mi to proszę, jeżeli jesteś taka mądra. ; )

DEBILIZMU

Skoro jesteś taką obrończynią regulaminów i tego typu rzeczy , to pierwszym punktem zawsze jest nie obrażanie innych użytkowników :)

Może po to, żeby było kilka tematów , a nie jeden? Gdyby było tak, jak ty byś chciała (i wtedy prawdopodobnie na forum byłoby tak nudno, że zostałabyś sama) to na forum byłby jeden działający temat , a reszta byłaby uśpiona, tak jak wszystkie tematy na tym forum, oprócz tych, w których jest off topic.

Dołączył: 07 Mar 2010

Nie ma to jak nadinterpretacja, że się tak powtórzę.
:hamster_speachless2:

Temat o czymś, np. - o TH, jest założony z myślą, że będziemy pisać o nich, prawda? O osobach, które tworzą zespół, o muzyce, tekstach, koncertach, przemyśleniach itp. Można trzymać się tematu, a jednocześnie zrobić tak, by się nie kurzył, ktoś tam zaglądał i pisał.
Offtop pojawia się wtedy, kiedy piszę coś, co nijak wiąże się z daną rzeczą.
Rozmawiamy o najnowszej piosence, a przychodzi ktoś i zaczyna pisać, że lubi zielone kartki samoprzylepne. Nijak nie jest to związane, prawda?
O ile jeden czy kilka postów nie przeszkadza w niczym, to ich lawina powoduje brak estetyki, przejrzystości. Sprawia, że jak chcę coś szybko znaleźć, to nie mogę, bo muszę najpierw przebić się przez kilkanaście stron rozmowy o kartkach.
Chodzi tylko o to, by z tematu o danej rzeczy nie robić nagle czegoś o TH, boysbandach, książkach, serialach, filmach, gazetach jednocześnie.
Od tego są inne tematy, które zostały założone z myślą, że będziemy tam o tych rzeczach rozmawiać, prawda?

Dev xD napisał:

Boże, ale NIKT INNY SIĘ TEGO NIE CZEPIA

Mi to trochę przeszkadza, ale nie mam siły wywalać do kosza na bieżąco off top, zwłaszcza, że część tego off topu jest moja. ^^"

Dołączył: 07 Mar 2010

Nie trzeba przecież wyrzucać tego, co już jest.
Można trochę przystopować, by było estetyczniej i by można było cokolwiek znaleźć w tym syfie. A co najważniejsze - nie kłócić się, bo to robi jeszcze większy bałagan, a i tak nic z tego nie wynika. ;x
Nie robienie aż takiego burdelu chyba nie należy do trudnych, prawda? ._."

To znaczy wiesz, w pogaduchach to NIE MOŻE być off topu, bo to pogaduchy, więc nie ma jasno określonego tematu.
Ale np ten temat o stylu na forum muszę wyczyścić. >3>

Dołączył: 07 Mar 2010

Nie mam na myśli pogaduch. Właśnie pisałam, że jak już ma być syf, to niech będzie TUTAJ (bo to miejsce przeznaczone na bałagan). A niech inne tematy będą w miarę "czyste", by można było coś znaleźć itp.

Tylko, że cała reszta nas nie popiera. ;.;

Dołączył: 07 Mar 2010

Nie wiem dlaczego niektórzy mają z tym taki problem. Trochę porządku by się przydało - nie za dużo, by forum nie straciło swojego klimatu, ale jednak. Łatwiej jest cokolwiek znaleźć, kiedy nie ma bałaganu.
Prawdopodobnie i tak każdy zrobi to, co będzie chciał i nic z tego wszystkiego nie wyniknie, ale zawsze warto próbować.

No, a teraz proponuję zakończyć to-to i dalej pierdolić o niczym, od tego są pogaduchy przecież.

no nie wiem czy mam ochote pisać na forum, na którym będzie jeden aktywny temat, bo tak by własnie było .

Dołączył: 07 Mar 2010

Czyli twoim zdaniem lekkie ograniczenie się z offtopem i przejrzystość sprawiają, że tylko jeden temat "działa"? Mhm, bardzo ciekawe. Szkoda tylko, że byłam na masie for o różnej tematyce i na każdym był jako taki porządek. Nie da się wszystkich zbędnych rzeczy wywalić, ale to nie jest takie ważne. Bardziej zastanawiający jest syf i to, dlaczego niektórzy muszą wszędzie offtopować, by było dobrze. ; )
Nie jest mowa o tym, żeby za każdy post nie na temat dostawać ostrzeżenie, tylko o tym, żeby TROCHĘ przystopować.
Poza tym - nikt cię za rękę nie trzyma i nie musisz tutaj pisać. Na tej samej zasadzie to działa...

Ciebie też tu nie trzyma nikt, a jak narazie tylko ty tworzysz jakiekolwiek problemy tam, gdzie ich nie ma.
Ja też byłam na wielu forach - wszystkie tematy działają - owszem, póki temat sie nie wyczerpie, potem śpi, a jedynym tematem, w którym dziennie przybywa KILKA postów są pogaduchy. Nie wspomnę, ze na tych forach nie udziela się 5 osób a kilkaset.

Dołączył: 07 Mar 2010

Ale to nie ja piszę "nie wiem czy mam ochotę...", zauważ. ; )
Byłam na przynajmniej dwóch forach, gdzie liczba użytkowników przekraczała cztery tysiące i jakoś nikt nie miał problemów z normalnym pisaniem, ponadto - nikt nie płakał z powodu wywalania postów i otrzymywania ostrzeżeń za długie offtopowanie. I 3/4 użytkowników starało się nie odbiegać za bardzo od tematów i był porządek.
I nikt jakoś nie wyczerpał wszystkich tematów, bo jedno z tych for istnieje od 2005 roku i do dzisiaj we wszystkich działach piszą. ;)

liczba użytkowników przekraczała cztery tysiące

właśnie. A to jednak jest różnica . Dlatego były aktywne bo co chwilę był ktos nowy kto wyrażał swoją opinię. Na takich forach jest inaczej .

Ta dyskusja i tak jest bez sensu, bo ani ja nie ustąpię, ani ty :)