Xis
Mamusia
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia o Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Eyris
Tatuś
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Eyris dnia Czw 7:19, 27 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz |
Xis
Mamusia
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz czwarty, dlatego nagle |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Eyris
Tatuś
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz czwarty, dlatego nagle napotkał budynek. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Xis
Mamusia
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Eyris
Tatuś
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Xis
Mamusia
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Eyris
Tatuś
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: - Chińskie gówno! Uważaj jak się topisz! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Xis
Mamusia
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: - Chińskie gówno! Uważaj jak się topisz! Stefan się wkurzył i w sekundę (no co?) wytworzył 9999 chińskich podróbek Pałacu i zaczął je sprzedawać na Allegro po 9999 zł sztuka. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Eyris
Tatuś
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: - Chińskie gówno! Uważaj jak się topisz! Stefan się wkurzył i w sekundę (no co?) wytworzył 9999 chińskich podróbek Pałacu i zaczął je sprzedawać na Allegro po 9999 zł sztuka. Była powódź i dużo czasu minęło zanim zaczęły się sprzedawać. Tymczasem Bill zdążył się ożenić. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Xis
Mamusia
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: - Chińskie gówno! Uważaj jak się topisz! Stefan się wkurzył i w sekundę (no co?) wytworzył 9999 chińskich podróbek Pałacu i zaczął je sprzedawać na Allegro po 9999 zł sztuka. Była powódź i dużo czasu minęło zanim zaczęły się sprzedawać. Tymczasem Bill zdążył się ożenić z Jolą Rutowicz. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Eyris
Tatuś
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: - Chińskie gówno! Uważaj jak się topisz! Stefan się wkurzył i w sekundę (no co?) wytworzył 9999 chińskich podróbek Pałacu i zaczął je sprzedawać na Allegro po 9999 zł sztuka. Była powódź i dużo czasu minęło zanim zaczęły się sprzedawać. Tymczasem Bill zdążył się ożenić z Jolą Rutowicz. Jola zdjęła swoją końską maskę i ukazała się gejsza. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Xis
Mamusia
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: - Chińskie gówno! Uważaj jak się topisz! Stefan się wkurzył i w sekundę (no co?) wytworzył 9999 chińskich podróbek Pałacu i zaczął je sprzedawać na Allegro po 9999 zł sztuka. Była powódź i dużo czasu minęło zanim zaczęły się sprzedawać. Tymczasem Bill zdążył się ożenić z Jolą Rutowicz. Jola zdjęła swoją końską maskę i ukazała się gejsza. Wszyscy się zdziwili. Jola |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Eyris
Tatuś
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: - Chińskie gówno! Uważaj jak się topisz! Stefan się wkurzył i w sekundę (no co?) wytworzył 9999 chińskich podróbek Pałacu i zaczął je sprzedawać na Allegro po 9999 zł sztuka. Była powódź i dużo czasu minęło zanim zaczęły się sprzedawać. Tymczasem Bill zdążył się ożenić z Jolą Rutowicz. Jola zdjęła swoją końską maskę i ukazała się gejsza. Wszyscy się zdziwili. Jola powiedziała że jako gejsza związana z japońską tradycją nie zarabiała za dużo więc musiała się zeszmacić i przyjechać do Polski. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Xis
Mamusia
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: - Chińskie gówno! Uważaj jak się topisz! Stefan się wkurzył i w sekundę (no co?) wytworzył 9999 chińskich podróbek Pałacu i zaczął je sprzedawać na Allegro po 9999 zł sztuka. Była powódź i dużo czasu minęło zanim zaczęły się sprzedawać. Tymczasem Bill zdążył się ożenić z Jolą Rutowicz. Jola zdjęła swoją końską maskę i ukazała się gejsza. Wszyscy się zdziwili. Jola powiedziała że jako gejsza związana z japońską tradycją nie zarabiała za dużo więc musiała się zeszmacić i przyjechać do Polski. Nagle ze znienawidzonego konia stała się obiektem współczucia wszystkich Polaków. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Eyris
Tatuś
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: - Chińskie gówno! Uważaj jak się topisz! Stefan się wkurzył i w sekundę (no co?) wytworzył 9999 chińskich podróbek Pałacu i zaczął je sprzedawać na Allegro po 9999 zł sztuka. Była powódź i dużo czasu minęło zanim zaczęły się sprzedawać. Tymczasem Bill zdążył się ożenić z Jolą Rutowicz. Jola zdjęła swoją końską maskę i ukazała się gejsza. Wszyscy się zdziwili. Jola powiedziała że jako gejsza związana z japońską tradycją nie zarabiała za dużo więc musiała się zeszmacić i przyjechać do Polski. Nagle ze znienawidzonego konia stała się obiektem współczucia wszystkich Polaków. Bill był dumny z takiej żony. Jednak było to białe małżeństwo bo aseksualność Billa sięgała szczytu. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Xis
Mamusia
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: - Chińskie gówno! Uważaj jak się topisz! Stefan się wkurzył i w sekundę (no co?) wytworzył 9999 chińskich podróbek Pałacu i zaczął je sprzedawać na Allegro po 9999 zł sztuka. Była powódź i dużo czasu minęło zanim zaczęły się sprzedawać. Tymczasem Bill zdążył się ożenić z Jolą Rutowicz. Jola zdjęła swoją końską maskę i ukazała się gejsza. Wszyscy się zdziwili. Jola powiedziała że jako gejsza związana z japońską tradycją nie zarabiała za dużo więc musiała się zeszmacić i przyjechać do Polski. Nagle ze znienawidzonego konia stała się obiektem współczucia wszystkich Polaków. Bill był dumny z takiej żony. Jednak było to białe małżeństwo bo aseksualność Billa sięgała szczytu. Xis zastanawiała się co to znaczy "białe małżeństwo", a tymczasem... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Eyris
Tatuś
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: - Chińskie gówno! Uważaj jak się topisz! Stefan się wkurzył i w sekundę (no co?) wytworzył 9999 chińskich podróbek Pałacu i zaczął je sprzedawać na Allegro po 9999 zł sztuka. Była powódź i dużo czasu minęło zanim zaczęły się sprzedawać. Tymczasem Bill zdążył się ożenić z Jolą Rutowicz. Jola zdjęła swoją końską maskę i ukazała się gejsza. Wszyscy się zdziwili. Jola powiedziała że jako gejsza związana z japońską tradycją nie zarabiała za dużo więc musiała się zeszmacić i przyjechać do Polski. Nagle ze znienawidzonego konia stała się obiektem współczucia wszystkich Polaków. Bill był dumny z takiej żony. Jednak było to białe małżeństwo bo aseksualność Billa sięgała szczytu. Xis zastanawiała się co to znaczy "białe małżeństwo", a tymczasem Jolanta chciała w końcu wciągnąć Billa do łóżka. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Xis
Mamusia
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: - Chińskie gówno! Uważaj jak się topisz! Stefan się wkurzył i w sekundę (no co?) wytworzył 9999 chińskich podróbek Pałacu i zaczął je sprzedawać na Allegro po 9999 zł sztuka. Była powódź i dużo czasu minęło zanim zaczęły się sprzedawać. Tymczasem Bill zdążył się ożenić z Jolą Rutowicz. Jola zdjęła swoją końską maskę i ukazała się gejsza. Wszyscy się zdziwili. Jola powiedziała że jako gejsza związana z japońską tradycją nie zarabiała za dużo więc musiała się zeszmacić i przyjechać do Polski. Nagle ze znienawidzonego konia stała się obiektem współczucia wszystkich Polaków. Bill był dumny z takiej żony. Jednak było to białe małżeństwo bo aseksualność Billa sięgała szczytu. Xis zastanawiała się co to znaczy "białe małżeństwo", a tymczasem Jolanta chciała w końcu wciągnąć Billa do łóżka. - Nie!! Nie rób mi tego!! Ja jestem prawiczkiem!! - krzyczał przerażony Bill. - Nieprawda - sprostował jego brat, Tom. - Anal się nie liczy!! - Bill próbował się bronić przed Jolą. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Eyris
Tatuś
|
- Uff - ucieszył się Stefek. - Opowiadanie znów będzie o mnie!
- Chciałbyś!! - nagle krzyknął Bill Kaulitz, znany z występowania w wielu głupich opowiastkach. - Co za pedał! - zniesmaczył się Stefan. - I kto to mówi? - zapytał Bill z przekąsem. - My nie jesteśmy pedały, tylko hot geje - zauważył Kabei. - Z tym "hot" to bym się kłóciła - wtrąciła Xis. - Ekhm! To opowiadanie ma być O MNIE! - krzyknął Bill. - Więc przestańcie gadać, now is my time! - Czemu gadasz po angielsku, skoro jesteś Niemcem? - zapytał Stefan. - A czemu ty gadasz po polsku, skoro jesteś żółtkiem? - odparował Bill. - O TYYYY!!! - Stefan rzucił się na Billa (w międzyczasie magicznie odrosła mu ręka) i doznał zaskoczenia bo Bill złapał go za kark i przeniósł do prawdziwego świata. - A Kabei? - zapytał. - Akabei był w "Naruto"! - odparł Bill. Stefan zaczął płakać, a wtedy nagle przyszła do nich fala Wisły, a byli w Polsce. - Aaa! Nie umiem pływać! - krzyknął Stefan. Zaczął się topić, ale autorka uznała, że nie będzie go uśmiercać po raz trzeci, dlatego nagle napotkał budynek. Był to Warszawski Pałac Kultury i Nauki. Pałac powiedział do niego: - Chińskie gówno! Uważaj jak się topisz! Stefan się wkurzył i w sekundę (no co?) wytworzył 9999 chińskich podróbek Pałacu i zaczął je sprzedawać na Allegro po 9999 zł sztuka. Była powódź i dużo czasu minęło zanim zaczęły się sprzedawać. Tymczasem Bill zdążył się ożenić z Jolą Rutowicz. Jola zdjęła swoją końską maskę i ukazała się gejsza. Wszyscy się zdziwili. Jola powiedziała że jako gejsza związana z japońską tradycją nie zarabiała za dużo więc musiała się zeszmacić i przyjechać do Polski. Nagle ze znienawidzonego konia stała się obiektem współczucia wszystkich Polaków. Bill był dumny z takiej żony. Jednak było to białe małżeństwo bo aseksualność Billa sięgała szczytu. Xis zastanawiała się co to znaczy "białe małżeństwo", a tymczasem Jolanta chciała w końcu wciągnąć Billa do łóżka. - Nie!! Nie rób mi tego!! Ja jestem prawiczkiem!! - krzyczał przerażony Bill. - Nieprawda - sprostował jego brat, Tom. - Anal się nie liczy!! - Bill próbował się bronić przed Jolą. - >.< -pomyślała Eyris i poszła najebać Xis do łba żeby nienawidziła twincestu jak ona sama. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Wspólne opowiadanie |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.